Placuszki batatowe
Naszła mnie dziś przeogromna ochota na placki ziemniaczane. Takie klasyczne, lekko chrupiące, podawane obowiązkowo z kwaśną śmietaną i cukrem. Co prawda znam osoby, które placuchy wcinają z ketchupem na kromce chleba, ale u mnie jedynie w wytrawnych kombinacjach, w grę wchodzą dodatki np. w postaci wędzonego łososia.
Ziemniaki prawie zawsze można u mnie znaleźć w koszyczku, w pobliżu cebuli. Jak na złość, w momencie, w którym wymarzyłam sobie placki, akurat ich tam nie zastałam. Mam dziś sporo pracy przy klawiaturze, dlatego nie bardzo miałam czas na wyprawę do warzywniaka. Na szczęście znalazłam kuzyna ziemniaków - słodkiego i krągłego batata.
Czasem najlepsze rzeczy wychodzą przez przypadek, tak też było w tym wypadku. Słodkie ziemniaki znakomicie nadają się na chrupiące z brzegu placuszki, a ich smak można jeszcze podkręcić tartym imbirem. Zamiast śmietany poratował mnie gęsty krem z puszki mleka kokosowego, a całość posypałam cukrem trzcinowym.
Następnym razem zrobię je w wersji azjatyckiej, z czosnkiem, dymką, chilli i kolendrą!
Placuszki batatowe z imbirem, kremem kokosowym i cukrem trzcinowym/ (kilkanaście sztuk)
Ziemniaki prawie zawsze można u mnie znaleźć w koszyczku, w pobliżu cebuli. Jak na złość, w momencie, w którym wymarzyłam sobie placki, akurat ich tam nie zastałam. Mam dziś sporo pracy przy klawiaturze, dlatego nie bardzo miałam czas na wyprawę do warzywniaka. Na szczęście znalazłam kuzyna ziemniaków - słodkiego i krągłego batata.
Czasem najlepsze rzeczy wychodzą przez przypadek, tak też było w tym wypadku. Słodkie ziemniaki znakomicie nadają się na chrupiące z brzegu placuszki, a ich smak można jeszcze podkręcić tartym imbirem. Zamiast śmietany poratował mnie gęsty krem z puszki mleka kokosowego, a całość posypałam cukrem trzcinowym.
Następnym razem zrobię je w wersji azjatyckiej, z czosnkiem, dymką, chilli i kolendrą!
Placuszki batatowe z imbirem, kremem kokosowym i cukrem trzcinowym/ (kilkanaście sztuk)
- Ciasto:
- batat (ok. 500 g)
- 2-3 cm korzenia imbiru
- 2 jajka
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- płaska łyżeczka soli
- olej roślinny do smażenia
- Dodatki:
- krem kokosowy (gęsta część mleka kokosowego z puszki)
- cukier trzcinowy
- Batata obieramy i ścieramy na tarce (u mnie na małych i dużych oczkach). Dodajemy jajka, sól, mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszamy.
- Na patelni rozgrzewamy olej, wykładamy po łyżce masy, delikatnie spłaszczamy i smażymy po ok. 2-3 minuty z każdej strony.
- Usmażone placuszki odsączamy z tłuszczu przy pomocy ręcznika papierowego.
- Otwieramy schłodzoną puszkę z mlekiem kokosowym. Wyciągamy łyżką z wierzchu gęsty krem kokosowy i podajemy z nim placuszki, posypując je dodatkowo cukrem trzcinowym.