Piperade po baskijsku
To ładnie nazywające się danie to nic innego jak jajecznica z pomidorami z dodatkiem szynki. Jest t pomysł na szybkie i smaczne śniadanie. Robiłam takie jajka już wiele razy razy, tylko nie miałam pojęcia o baskijskim rodowodzie tej jajecznicy. Jak widać, człowiek uczy się całe życie...:) Przepis pochodzi z książki Dania domowe wyd. Wega.
Składniki:
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 duża cebula, pokrojona w cienkie plasterki
- 2 czerwone papryki, pokrojone w słupki
- 2 ząbki czosnku zmiażdżone
- 750 g pomidorów
- szczypta pieprzu cayenne
- 8 jajek, lekko roztrzepanych
- 1 łyżka masła
- 4 cienkie plastry szynki
Na dużej patelni rozgrzać oliwę. Smażyć plasterki cebuli 3 minuty, do miękkości. Dodać paprykę i czosnek, patelnię przykryć pokrywką i całość dusić przez chwilę, regularnie mieszając, żeby warzywa się nie przypaliły. Sparzone i obrane pomidory pokroić w kostkę. Dodać do usmażonych papryk, dodać pieprz i smażyć jeszcze kilka minut. Gdy sok odparuje dodać jajka, przyprawić solą i pieprzem. Smażyć aż jajka się odpowiednio zetną. Szynkę podsmażyć na rozgrzanym maśle. Porcje piperady podawać z grzankami i plasterkiem szynki.
Smacznego:)