Pieczone pierożki ze szpinakiem i fetą.
Bez pieczonych pierożków nie ma u mnie żadnej imprezy. Tym razem były ze szpinakiem i serem typu feta. Te pierożki są pyszne na ciepło i na zimno, smakują nam nawet kilka dni po upieczeniu. Polecam nie tylko na imprezę, ale na przykład jako przekąska do pracy.
Składniki:
Ciasto
250 gramów mąki pszennej
250 gramów twarogu w kostce
250 gramów margaryny
sól
ulubione przyprawy (u mnie papryka i zioła prowansalskie)
Farsz
450 gramów mrożonego szpinaku w liściach
opakowanie sera typu feta (u mnie favita 270 gramów)
2 łyżki gotowanych ziemniaków (opcjonalnie)
czosnek, sól, pieprz
Dodatkowo
1 jajko
ziarna siemienia lnianego
Sposób wykonania:
Ciasto. Wszystkie składniki zagniotłam i włożyłam na godzinę do lodówki.
Farsz. Szpinak wrzuciłam na patelnię z odrobiną masła i smażyłam do odparowania wody. Doprawiłam odrobiną pieprzu, soli i dużą ilością czosnku. Wystudziłam. Widelcem rozdrobniłam ser, zmieszałam ze szpinakiem, dla lepszej konsystencji dodałam dwie łyżki gniecionych ziemniaków.
Ciasto wałkowałam podsypując blat obficie mąką, wykrawałam kółka, nakładałam farsz i zlepiałam pierożki. Smarowałam je rozkłóconym jajkiem z odrobiną wody i obsypywałam siemieniem lnianym. Piekłam ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.