Penne all'Arrabbiata. Włoska klasyka.
Kiedy na zrobienie obiadu mamy tylko chwilę. Malutką, między j e d n y m a d r u g i m. Kiedy nie chce nam się już wychodzić, coś g d z i e ś zjeść na mieście. Bo za późno. Bo pada deszcz. Bo już przebrałam się w dres. Bo k o t y by się potuliły, stęsknione. Bo cały dzień byliśmy poza domem.
Wtedy robię obiad w 20 minut. Makaron z czymś, co akurat mam pod ręką. Włoska klasyka, nadaje się idealnie. Łączę kilka składników i… jest. Prościej się już nie da.
Kładę patelnię z gorącym penne all’arrabbiata na środku stołu. Uśmiech.
Jemy.
Penne all’ Arrabbiata. Włoska klasyka. /porcja dla 2 – 3 osób/
200g makaronu penne, 1 puszka pomidorów, 2 ząbki czosnku, zmiażdżone, 1 mała, suszona pepperoncino, 2 łyżki oliwy, pęczek natki pietruszki, posiekanej, sól i świeżo mielony pieprz, do smaku
Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy czosnek i chilli, smażymy przez 2 – 3 min. Wykładamy pomidory, solimy i pieprzymy do smaku. Sos gotujmy ok. 15 min na bardzo wolnym ogniu, powinien wyraźnie zgęstnieć.
Ugotowany makaron łączymy z sosem pomidorowym, dodajemy posiekaną natkę pietruszki, całość mieszamy. Podajemy gorące, opcjonalnie można posypać startym serem Pecorino.
Smacznego!