Panuozzo z dzikim czosnkiem
W końcu niedziela… Za oknem czyste błękitne niebo, słońce, ciepły wiosenny wietrzyk. No niestety, niektórzy muszą pracować nawet w niedzielę jednak praca od południa ma jeden pozytywny aspekt. Jest czas na zrobienie pysznego, niedzielnego śniadania.
Panuozzo z dzikiem czosnkiem
Skoro sezon na dziki czosnek jeszcze trwa to trzeba korzystać. Na dodatek wczoraj dostaliśmy oscypki prosto z Zakopanego i upiekliśmy tradycyjne panuozzo w piecu opalanym drewnem. Przygotowuje się je z ciasta jak na pizzę. Formujemy je w kształcie bagietki i pieczemy w piecu. Gdy ciasto wyrośnie jak dmuchany balon (dosłownie) wyciągamy z pieca, przekrawamy gdy trochę ostygnie i mamy pajdę chleba z dziurą w środku. Uczta dla podniebienia, dawka energii i samo zdrowie – śniadanie mistrzów ?
Porcja: 2 Czas przygotowania: 10 minut
Składniki:
- 1 panuozzo (może być bułka bagietka lub pita)
- Oscypek
- Czosnek niedźwiedzi
- Rukola
- 4 plasterki szynki
- 1 łyżka majonezu
Przygotowanie:
Kanapkę rozkrawamy w pół , nakładamy majonez, następnie wędlinę oraz oscypek. Na wierzchu dajemy czosnek niedźwiedzi oraz rukolę.