Pakora warzywna
Szkoda, że jak młody był ostro uczulony, to na naszym rynku mąka z ciecierzycy była niedostępna, zawszeć dodatkowa opcja, co jest nie lada gratką, jak się je pięć produktów na krzyż. Ale dobrze, że jest dostępna teraz, bo pakora to danko ciekawe, lubiane przez dzieci (przypomina śmieciowe żarcie niomniom), bezglutenowe i stwarzające sporo możliwości, jako że w cieście pakorowym można moczyć cokolwiek. Ciasto jest niezwykle łatwe, bo robi się je na oko, no i można przemycić warzywa. Trudniejsza jest kwestia doprawienia. My możemy curry, więc sobie nie żałujemy, ale pamiętajcie, że przyprawy musicie dostosować do swoich możliwości. Sól i pieprz też wystarczy, więc się nie martwcie, też będzie pyszne.
Weźmy:
mąkę z ciecierzycy
wodę
sól i pieprz do smaku
nieco curry - jeśli dozwolona dozwolone warzywa pokrojone w nieduże kawałki (mp. podzielony na różyczki brokuł lub kalafior, cukinia, papryka, groszek cukrowy etc.)
olej do smażenia
opcjonalnie do maczania: keczup lub śmietanka roślinna doprawiona solą i świeżymi, dozwolonymi ziołami
Warzywa przelać wrzątkiem i osuszyć na papierowym ręczniku. Wymieszać mąkę z przyprawami i zacząć dolewać wodę, wciąć mieszając. Dolewać i mieszać do uzyskania ciasta o konsystencji gęstej śmietany - ciasto nie może spływać z kawałków warzyw. Rozgrzać olej w szerszym, głębszym rondlu. Kawałki warzyw maczać w cieście, wrzucać na olej i smażyć na złoty kolor. Odsączać na papierowym ręczniku i podawać.