Okolice wietnamskiej budki
przypadkowe dodanie przyprawy 5 smaków spowodowało, że przypomniało mi się jedzenie wietnamczyków na placu konstytucji sprzed wielu, wielu lat. do kompletu zabrakło kiełków i pędów bambusa, a klopsiki powinny zastąpić kawałki kurczaka lub wieprzowiny, co wprowadzę następnym razem. ale i tak obiad był świetny, zwłaszcza, że 30 minut to też całkiem niezły czas.
klopsiki z ryżem z warzywami
1,5 szt. ryżu, 0,5 główki kapusty pekińskiej, 4 marchewki, 1 cebula, 1 ząbek czosnku, oleju do smażenia, 30 dag mielonego mięsa, przyprawa 5 smaków, sól, pieprz, sos sojowy
ugotować ryż, nawet pozostawiając lekko twardawym. mięso mielone przyprawić solą i pieprzem. formować z niego klopsiki wielkości orzecha włoskiego i usmażyć je na oleju. zdjąć z patelni i trzymać w ciepłym miejscu. cebulę i czosnek pokroić w piórka, zeszklić na tym samym tłuszczu, na którym smażyły się klopsiki. dodać pokrojoną w zapałki marchewkę. kiedy będzie już prawie miękka dodać pokrojoną w paski kapustę. przyprawić przyprawą 5 smaków i dodać osączony ryż. mieszając smażyć razem chwilę, aż ryż dojdzie. na wierzch ułożyć klopsiki i skropić po wierzchu sosem sojowym.