Mus jabłkowo-cytrynowy
„Doskonały mus do naleśników, przekładańców i na kisiel. Żeby był naprawdę smaczny jabłka muszą być soczyste. Mus jest dość rzadki, kwaskowaty i pachnący cytryną. Zimą będzie jak znalazł. A w następnym poście przepis na marynowany czosnek do podgryzania zimą aby nie dopadły nas żadne choróbska.”
Mus jabłkowo-cytrynowy (przepis własny)
Składniki na 5 słoików o poj. 500ml
3kg niezbyt kwaśnych jabłek, sok z 2 cytryn, skórka otarta z jednej cytryny, 250g cukru
Jabłka umyć, obrać , pokroić na ćwiartki i wydrążyć gniazda nasienne. Zetrzeć na tarce o drobnych oczkach (ja użyłam elektrycznej szatkownicy z tarka do tarcia ziemniaków). Przełożyć do rondla i od razu dodać sok z cytryny. Dokładnie wymieszać, żeby jabłka nie ściemniały. Wsypać cukier i skórkę otartą z cytryny wcześniej sparzonej i wyszorowanej. Zamieszać i postawić garnek na małym ogniu. Gotować jedna godzinę często mieszając, żeby się nie przypaliło. Lekko wystudzić i zblendować aby mus miał gładką, aksamitną konsystencję. Postawić z powrotem na ogniu i zagotować. Gorący nakładać do suchych i wyparzonych słoików. Mocno zakręcić i pasteryzować 30 minut.