Makaronowa sałatka tajska
Byłam mile zaskoczona smakiem tej sałatki. Zupełnie niepotrzebnie bałam sie połączenia czosnku, rodzynków i grzybków mun. Jest naprawdę fantastyczne. Do przygotowania tej sałatki użyłam papryki pieczonej w oleju zrobionej domowym sposobem. Jutro podam Wam przepis na nią.
/źródło: "Sałatki od południa do wieczora" z serii "Lubię gotować"/
Makaronowa sałatka tajska
Składniki:
opakowanie makaronu ryżowego (użyłam rurek z dodatkiem tapioki)
30 - 50 dag pieczonej lub grillowanej piersi kurczaka
słoiczek pieczonej papryki w oleju
słoik pokrojonych grzybków mun lub opakowanie suszonych
10 dag rodzynek
4 łyżki słodko - kwaśnego sosu chili
2 - 3 łyżki sosu sojowego
ząbek czosnku
sól, pieprz
Makaron przygotować według wskazówek na opakowaniu. Mięso pokroić w paski wrzucić do salaterki, polać sosami chili i sojowym, odstawić. Rodzynki moczyć 10 minut w gorącej wodzie, odcedzić. Paprykę osączyć pokroić w paski, grzybki osączyć z zalewy (suszone przygotować według wskazówek na opakowaniu), a następnie pokroić w paski. Do salaterki wrzucić paprykę, grzybki, rodzynki, posiekany czosnek i odcedzony makaron. Przyprawić do smaku solą i pieprzem. Odstawić na godzinę do lodówki, by smaki się "przegryzły"
Smacznego:-).