Makaron z brukselką à la carbonara
Na blogu znajdziecie przepis na carbonarę (np. TU) . Dla mnie to absolutny klasyk, klika dobrej jakości składników i absolutnie jedwabisty sos do makaronu gotowe. Wystarczy pancetta, parmezan i jajka. Tylko lub aż tyle.
Dziś jednak jesienna wariacja na temat. Z użyciem boczku i mojego przysmaku o tej porze- brukselki!
Z brukselki staram się odrywać listki, w tej postaci gotuje się znacznie krócej niż całe główki. Tak przygotowana nie ma nic wspólnego z szarymi, rozgotowanymi kapustkami, jakimi raczono nas w przedszkolu! Spróbujcie koniecznie!
Składniki- bruskelka - ok. 250 g
- boczek - ok. 100 g
- jajko - 2 szt
- parmezan - 1/2 szklanki, świeżo tarty
- śmietanka kremówka - 1/2 szklanki
- sól, pieprz - do smaku
- olej - 1 łyżka
- mararon - ok. 500 g, do podania
Makaronu ugotuj al dente w osolonej wodzie.
Na patelni podgrzej oliwę/olej, dodaj drobno pokrojony boczek. Smaż, aż tłuszcz się z niego wytopi i stanie się chrupiący.Dodaj listki brukselki (tak, wiem, obieranie brukselki to dużo roboty, ale naprawdę warto!), smaż na małym ogniu, aż lekko zmięknie (niech pozostanie odrobinę chrupiąca).
Jajka roztrzep w miseczce, przypraw pieprzem, dodaj śmietankę. Ser potrzyj na małych oczkach tarki.
Wyłącz gaz pod patelnią, włóż na nią ciągle gorący, świeżo odcedzony makaron. Zalej roztrzepanymi jajkami, dodaj parmezan, wymieszaj. Podawaj natychmiast.