Majowe przysmaki
Jak ten czas szybko leci. Niedawno byly Swieta, a tu juz zagoscil maj. Jak dla mnie to najcudowniejszy miesiac w roku. Czekam na niego z utesknieniem i juz teraz zaluje, ze kulinarnie i blogowo w tym sezonie bedzie to dla mnie bardzo ubogi okres. Miniona majowka niestety uplynela mi zupelnie inaczej niz sie spodziewalam, a mianowicie cala nasza rodzine zmogly rozne choroby i wirusy. Poza tym ciagle mam zbyt malo czasu by przygotowywac nowe dania, testowac przepisy, a potem umieszczac je tutaj. Zaluje bardzo! Korzystam jednak z kazdej nadarzajacej sie okazji by zniknac w kuchni i przygotowac moje ulubione dania z ulubionych produktow. Ucieszylam sie jak dziecko z cukierkow gdy dostalam zielone szparagi. Mialam na nie wiele pomyslow, ale koniec koncow powstala quiche. Wiem, ze bardzo podobne tarty przygotowalam 2 lata temu klik, ale kazda modyfikacja przepisu zasluguje na uwage. Tak wiec dzis pyszna quiche ze szparagami i parmezanem.
skladniki: przepis na ciasto
masa: 300g zielonych szparagow 20g masla 4 szalotki 150ml mleka 4 jajka 100g parmezanu w platkach sol, pieprz do smaku
Na rozgrzanym masle podsmazamy pokrojona w plasterki szalotke. Szparagi pozbawiamy twardych koncowek i gotujemy w osolonej wodzie przez 6 minut. Nastepnie przelewamy zimna woda i wystudzamy. Kroimy na 3 kawalki. Jajka mieszamy z mlekiem, dodajemy podsmazona szalotke, szparagi i parmezan w cieniutkich plasterkach. Doprawiamy sola i pieprzem. Calosc wylewamy na przygotowane wczesniej ciasto. Pieczemy prze okolo 40-50 minut w temperaturze 200°C. Aby gora quiche sie nie przypalila polecam pod koniec pieczenia, gdy juz bedzie ladnie przyrumieniona, przykryc ja aluminium.
Smacznego!