Magiczne ciasto z truskawkową pianką
Chyba każdy, kto natknął się w sieci na to ciasto zwrócił szczególna uwagę na nazwę i zapragnął go wypróbować..... ja również.
Ciasto popularne ostatnio na zagranicznych blogach przywędrowało również do naszego kraju. Zetknęłam się z nim jakiś czas temu i wreszcie postanowiłam sprawdzić, gdzie kryje się jego magiczna moc. Ciasto jest niezwykle łatwe do przygotowania , ale trzeba trzymać się pewnych zasad. Najważniejszą /obok proporcji i kolejności poszczególnych czynności/ / jest pokojowa temperatura składników. Moje ciasto nie udało się tak jak w ORYGINALE .
Widocznie znów coś sknociłam i zrobiłam po swojemu . Będzie więc powtórka w najbliższym czasie.
W moim cieście widać wyraźnie dwie warstwy , a miało być trzy. Smakowało jednak wyśmienicie ,
a szczególnie na drugi dzień , po mocnym schłodzeniu. Jeszcze bardziej smakowało mi z pokryte warstwą delikatnej pianki truskawkowej. Magia tego ciasta to niezwykle ciekawy, końcowy efekt. Piekąc jedno proste ciasto, z zaledwie kilku składników , w jednej foremce otrzymujemy trzy różne warstwy. Za jednym zamachem spód,budyniowy krem i cieniutka warstwę biszkoptu. Ot i cały sekret!
Składniki:/ na foremkę kwadratową o wymiarach 20 cm/
- 4 jajka
- 1 łyżka zimnej wody
- 150 g cukru
- 1 łyżeczka esencji wanilii
- 125 g rozpuszczonego masła /plus do foremki/
- 115 g mąki pszennej
- 500 ml letniego mleka
- szczypta soli
- 1 łyżka soku z cytryny lub octu
Wszystkie składniki na ciasto powinny mieć jednakową , pokojową temperaturę.
-Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia/ można dodatkowo posmarować masłem/. -Masło stopić /w kąpieli wodnej/ i odstawić do przestudzenia. -Białka oddzielić od żółtek. -Żółtka umieścić w misce , dodać cukier i przy pomocy miksera utrzeć na gładka, puszystą masę /ok.8-10 minut/ -Dodać łyżkę wody , ekstrakt wanilii i szczyptę soli. -Wciąż ucierając /zmniejszyć obroty/ dodawać powoli stopione, przestudzone masło. -Następnie dodać przesianą mąkę. -Wlewać powoli lenie mleko i mieszać jeszcze ok.1 minutę. -Ciasto powinno być gładkie bez śladów grudek. -Białka o temp. pokojowej ubić , a pod koniec dodać łyżkę soku z cytryny. -Ubite białka dodać do ciasta, delikatnie wymieszać. -Gotowe ciasto przelać do foremki. -Piec ok.80 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 150 st.C. -Upieczone ciasto przestudzić w temperaturze pokojowej ,a następnie przykryć folią i wstawić do lodówki na ok.2 godziny. -Schłodzone ciasto pokroić na kwadraty i posypać cukrem pudrem.
Ponieważ zapowiedzieli mi się niespodziewani goście, a czasu miałam niewiele : postanowiłam zrobić użytek z mojego magicznego ciasta. Poskładałam go do kupki /po zrobieniu zdjęć/ . Przygotowałam ekspresową piankę truskawkową/ dodałam żelatyny /, nałożyłam ją na ciasto i tak oto powstał torcik biszkoptowy z kremem i pianką truskawkową. Zapewniam, że było pysznie!
Pianka truskawkowa: /zobacz/
- 1 duże białko
- 100- 150 g świeżych truskawek
- kilka kropli ulubionego likieru do smaku /u mnie Fragolino,ale można pominąć/
- 4 łyżki cukru
- 1 łyżeczka żelatyny
Wykonanie:
Jajka , które używamy do deserów należy wcześniej dokładnie umyć i sparzyć gorącą wodą.
-Umyte, obrane truskawki połączyć z cukrem , dodać kilka kropli likieru i zmiksować na gładki mus.
-Do musu truskawkowego wbić białko i przy pomocy robota ubijać tak długo ,aż powstanie gęsta,puszysta masa.
-Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości wody , delikatnie podgrzać do całkowitego rozpuszczenia się jej. -Do gotowej piany truskawkowej dodać rozpuszczoną żelatynę i lekko zmiksować do całkowitego połączenia się składników. -Wstawić do lodówki aby masa lekko stwardniała. -Tężejąca masę przełożyć na ciasto.
-Ciasto wstawić do lodówki.