Królik z oliwkami i orzeszkami pinii
Królik, którego przygotowywałam po raz kolejny w ten sposób, bo tak mi najbardziej smakuje Czasami nazwany sposobem liguryjskim, a ja już go robię niemal z zamkniętymi oczami. Szybkie i proste danie, lekkie, delikatne i aromatyczne.
Z cała pewnością wrócę do królika jeszcze nie raz. A Was zachęcam do spróbowania.
SKŁADNIKI:
1 królik
1 szklanka czerwonego, półwytrawnego wina
ok. 10 czarnych oliwek
3 łyżki orzeszków pinii
przyprawy: sól, pieprz, majeranek, oregano, lubczyk, liść laurowy
Królika podziel na kawałki, natrzyj przyprawami i odstaw na minimum godzinę w chłodne miejsce. W garnku rozgrzej oliwę i obsmaż królika z obu stron. Zalej czerwonym winem i duś pod przykryciem. Po około pół godzinie dodaj oliwki i orzeszki pinii. W razie potrzeby ponownie podlej winem. Duś królika do miękkości – ja dusiłam mięso na małym ogniu ponad 1,5 godziny. Pod koniec duszenia dolewałam odrobinę wody – powstał pyszny sos. Królika podawaj polanego dużą ilością sosu i dobrego apetytu .