Kremowa tarta pomarańczowa
Dziś będzie słodko, bo czasami trzeba sobie osłodzić dzień. Może taki przepis powinnam zamieścić w poniedziałek, bo któż by nie chciał osłodzić sobie właśnie tego pierwszego dnia tygodnia, chyba przez większość z nas najbardziej nielubianego.
Ale jest wtorek, a ja z pewnych względów właśnie nie lubię wtorkowego przedpołudnia. Jest dla mnie pracowite i bardzo męczące Dlatego chwalę pod niebiosa chwile gdy wracam do domu i mogę choć przez moment odpocząć w fotelu z kubkiem gorącej herbaty i czymś tak pysznym jak ta tarta. A ponieważ sezon na pomarańcze jest w pełni to i ich smak jest wyjątkowy, a sama tarta cudnie kremowa. Czegoż można chcieć więcej?
Kremowa tarta pomarańczowa
składniki na ciasto:
- 150 g mąki
- 25 g mielonych migdałów
- 80 g masła
- 60 g cukru pudru
- 1 żółtko
- szczypta soli
składniki na krem:
- 5 pomarańczy
- starta skórka z 1 limonki
- 250 ml mleka
- 100 g cukru
- 3 żółtka
- 4 łyżki mąki
- 10 g masła
- 1 łyżka białego rumu
wykonanie Składniki ciasta zagniatamy ze sobą dokładnie wyrabiając ciasto. Formujemy z niego kule lub plaski krążek, owijamy w folie by ciasto nie wyschło i odkładamy do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto wyciągamy z lodówki, rozwałkowujemy na grubość 0,5 cm. Ciastem wykładamy nasmarowaną masłem foremkę do tart. Pieczemy około 25 minut w temperaturze 180"C. Po upieczeniu odstawiamy ciasto do całkowitego wystygnięcia.
Dwie pomarańcze obieramy i kroimy na kawałki. Zasypujemy je 25 g cukru, dodajemy skórkę z limonki i rum. Mieszamy i odstawiamy do lodówki na co najmniej godzinę. Żółtka mieszamy z mąką. Dodajemy mleko, resztę cukru, sok z pozostałych pomarańczy. Wszystko podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając do chwili aż uzyskamy kremowy budyń. Ściągamy z ognia i dodajemy masło. Jeszcze raz na chwile stawiamy na ogniu i podgrzewamy masę przez około minute. Gotową masę chwile przestudzamy i jeszcze ciepłą wylewamy na gotowe ciasto. Na wierzchu układamy zamarynowane wcześniej pomarańcze. Pamiętamy by je odsączyć. Gdy masa wystygnie tarte odstawiamy do lodówki do całkowitego schłodzenia.