Kotlety z kaszy gryczanej z grzybami
W tym roku dostałam od Rodzinki z Polski sporo suszonych grzybów i oczywiście od razu postanowiłam jakoś je zagospodarować. Jak się mieszka za granicą to takie suszone grzyby to prawdziwy skarb, trzymany na specjalne okazje… takie jak Wigilia. W sklepach nie kupuję suszonych grzybów, bo nie mam do nich zaufania… Jednak w tym roku dostałam sporą porcję grzybów i dlatego mogę teraz trochę z nimi poszaleć ;-) W pierwszej kolejności postanowiłam zrobić kotlety z kaszy gryczanej i grzybów. Ostatnie kotlety z kalafiora były u nas hitem, więc postanowiłam rozwinąć temat kotletów bezmięsnych ;-) Z kaszą gryczaną, bo akurat gotowałam ją do obiadu i coś mi tam zostało… Kotlety wyszły pyszne! Na pewno warto je powtórzyć, więc zapraszam do wypróbowania przepisu… :-)
Składniki:
- Dwie garści suszonych grzybów
- 2 woreczki ugotowanej kaszy gryczanej
- 1-2 cebule
- 1 jajko
- natka pietruszki
- bułka tarta
- sól, pieprz, szczypta kminu rzymskiego
- olej rzepakowy do smażenia
1. Grzyby namoczyć na noc, następnego dnia gotować je 30-40 minut. Odcedzić i ostudzić. Pokroić na mniejsze kawałki.
2. Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Podsmażyć na oleju do miękkości a na koniec dodać posiekane grzyby i jeszcze smażyć 2-3 minuty. Przestudzić.
3. Do ugotowanej kaszy dodać podsmażoną cebulę z grzybami. Zmiksować większość blenderem. Dodać jajko, posiekaną pietruszkę, doprawić solą, pieprzem i szczyptą mielonego kminu rzymskiego. Wymieszać dobrze i dodawać po trochu bułki tartej, na tyle, żeby można ulepić kotlety. Dodatkowo obtoczyć kotlety w bułce i smażyć na złoty kolor.
Smacznego :-)
Drukuj / Zapisz jako PDF
