Kotleciki rybne
Naprawdę bardzo je lubię. Kotleciki rybne to fajna alternatywa dla klasycznych „mielonych”, dodatkowo niejedno dziecko zje je z przyjemnością, w końcu przypominają nieco ulubione „paluszki rybne”.
Do ich przygotowania użyłam ryby o białym mięsie (mintaja), może być mrożona.
Kotleciki radzę przyprawić świeżymi ziołami (koperek!). Można podawać je z sosami, sadzonym jajkiem, a nawet w formie „fiszburgerów”- z dodatkiem sałaty czy pomidorów.
Kotleciki rybne Składniki- mintaj - 1 kg, filety (mogą być mrożone)
- bułka - 1 szt, raczej czerstwa
- mleko - 1/2 szklanki
- jajko - 3 szt (2 do masy, 1 do panierowania)
- szalotka - 1 szt
- koperek - 2 łyżki
- szczypiorek - 1 łyżka
- bułka tarta - 1/2 szklanki
- mąka pszenna - 1/3 szklanki
- sól pieprz - do smaku
- olej - do smażenia
Rybę oczyść z ewentualnych ości, w razie konieczności rozmroź. Zmiel w maszynce na dużych oczkach lub bardzo drobno posiekaj.
Bułkę namocz w mleku. Szalotkę obierz i drobno poszatkuj.
Rybę wymieszaj z 2 jajkami, koperkiem, szczypiorkiem i szalotką. Dodaj odciśniętą bułkę, dopraw solą i pieprzem, dokładnie wymieszaj. Z masy uformuj kotleciki. Każdy obtocz w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej.
Gotowe kotleciki ułóż na talerzu i wstaw do lodówki na minimum 30 minut, masa musi nieco stężeć. Kotleciki są bardzo delikatne, należy je więc ostrożnie smażyć, na niezbyt dużym ogniu, aż staną się złoto-brązowe.