Kopytka z kaszy jaglanej
Kopytka chodziły za mną od dłuższego czasu , ale ciągle nie mogłam się wziąć za ich zrobienie.
Do zeszłego tygodnia , kiedy to smaki i zachcianki zdecydowanie zwyciężyły nad leniem ;)
Powstały niesamowicie pyszne … wielkie … pachnące kopytka , którymi zajadała się cała rodzina!
Ale nie takie zwykłe , bo zamiast z ziemniaków zrobione z kaszy jaglanej!
Niesamowicie pyszne , a do tego zdrowe!
Zobaczcie!
SKŁADNIKI:
* kasza jaglana – 200 g
* mleko – 250 ml
* jajko – 2 szt
* masło – 1 łyżeczka
* mąka pszenna – 100 g
* sól
* pieprz
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Kaszę jaglaną płuczemy i sparzamy wrzątkiem na sicie , odsączamy , przekładamy do garnka.
Mleko gotujemy , zalewamy kaszę, przykrywamy.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika ( 120C ) i prażymy ok. 15 min.
Jeśli kasza będzie robić się sucha , podlewamy wodą.
Po wyciągnięciu z piekarnika studzimy , a następnie dodajemy 2 jajka , mąkę i przyprawy.
Zagniatamy ciasto.
Formujemy wałki i kroimy na średniej wielkości kopytka.
Wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy kilka minut.
Odcedzamy , a następnie smażymy na masełku kilka minut do uzyskania złocistej skórki.
Podajemy z sosem pieczarkowym.
Uwaga!
Kaszę po wyciągnięcia z piekarnika można zmielić!
Kopytka będą delikatniejsze.