Kompot z zielonej renklody z wanilią
Z racji tego, że stałam się posiadaczką dużej, naprawdę dużej ilości tej wspaniałej śliwki, pierwsze co musiałam z niej zrobić to kompot. Piłam go gdy byłam dzieckiem i bardzo mi smakował. Dzisiaj dysponując różnymi przyprawami wprowadziłam swoje innowacje ale to i tak jest ten smak. Kompot jest słodziutki od naturalnej słodyczy śliwki, dosłodziłam go tylko nieznacznie. Znakomicie smakuje schłodzony w lodówce.
Przepis własny
Składniki:
- 4 l wody
- 10 śliwek renkloda ulena (zielona)
- pół laski wanilii (można pominąć)
- 3-4 łyżki cukru (według uznania)
Umyte i wypestkowane śliwki ułożyć w garnku, zalać wodą. Wsypać cukier, dodać laskę wanilii i zagotować. Wyłączyć gaz, zostawić kompot pod przykryciem do wystygnięcia. Przelać do dzbanka i wstawić do lodówki.
Smacznego:)