Kolorowa sałatka z ciecierzycą
Sałatka ta powstała, że tak powiem, z potrzeby chwili. Rozmrażałam lodówkę i znalazłam w zamrażarce woreczek ugotowanej kiedyś tam ciecierzycy. Dobrałam do niej resztę składników, wymieszałam i podałam w ramach kolacji. Smakowało, nawet bardzo. Opierałam się (jeśli można tak to nazwać) na dwóch przepisach znalezionych TU i TU.
Sałatkę tą dodaję do "Baru Sałatkowego" prowadzonego przez Pelę.
Składniki:
- ciecierzyca wcześniej ugotowana lub puszka gotowej ciecierzycy, odsączonej (nie wiem ile jej użyłam, myślę że było jej ok. 1,5 szklanki)
- pół dużego ogórka
- 2 pomidory
- kilka rzodkiewek
- czerwona cebula
- papryka ( u mnie żółta)
- posiekana natka pietruszki
Sos:
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
- łyżka soku z cytryny
- łyżka octu winnego
- 2 przeciśnięte ząbki czosnku
- sól, pieprz
Wykonanie:
Ogórek i rzodkiewki pokroić w plasterki, pomidory i paprykę w większą kostkę, cebulę w półplasterki. Połączyć w misce pokrojone warzywa z ciecierzycą i natką pietruszki. Polać sosem przygotowanym z podanych składników, wymieszać. Odstawić na chwilę, aby wszystkie smaki się przegryzły. Smacznego :)