Kaczka z pieczarkami
Chciałam, żeby obiad świąteczny czymś się wyróżniał tylko pytanie czym. Ponieważ, najczęściej gotuję wieprzowinę i kurczaka postawiłam na kaczkę. Wkrótce pewnie i ona nam spowszednieje i nie będzie miała świątecznego charakteru ale póki co jeszcze się nadaje. Kaczka z pieczarkami dobrze się zestawiła i w sumie nie jest aż takim wyjątkowym daniem jednak biorąc pod uwagę częstotliwość występowania kaczki na naszych stołach może być jeszcze wciąż atrakcyjna.
Pomysł własny
Składniki:
- 4 kacze udka
- 500 ml bulionu
- szklanka czerwonego wina
- olej
- sól, pieprz
- 1 łyżka majeranku
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki sosu sojowego
- 500 g pieczarek
Wino, sos sojowy, miód, majeranek wymieszać. Włożyć do marynaty oczyszczone udka kacze i wstawić do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc. Na patelni rozgrzać olej. Osączone udka zrumienić na tłuszczu z każdej strony, następnie wlać marynatę i bulion, zmniejszyć ogień i dusić kaczkę na małym ogniu (u mnie trwało to ok. godzinę + 15 min.) Kiedy kaczka jest już miękka dodać pokrojone pieczarki i dusić jeszcze 5 minut, od czasu do czasu mieszając. Przyprawić do smaku sola i pieprze. Podawać z surówką.
Smacznego:)