Jesienna zupa ziemniaczana
Spoglądam przez okno i zachwycam się jesienna paleta barw. Drzewa przybrały cudowne kolory: zółty, rudy, czerwony. Mimo zimna jest cudne. Dziś na rozgrzewkę zrobiłam sycącą, jesienną zupę. Prosta, bo ziemniaczana, bez udziwnień, bez skomplikowanej receptury. Zwyczajna zupa na taki zwykły październikowy dzień.
Zupa ziemniaczana z boczkiem
składniki:
- 1 litr bulionu warzywnego
- 600g matczynych ziemniaków
- 200g wędzonego boczku
- 1 duża marchewka
- 0,5 małego selera
- 1 duża cebula
- 1 łyżeczka majeranku
- 0,5 łyżeczki gałki muszkatelowej
- 1 łyżka natki pietruszki
- sol do smaku
- 1 łyżka oleju
wykonanie: Boczek kroimy w kostkę i rzucamy na patelnie na rozgrzany olej. Podsmażamy przez chwile do momentu uzyskania ładnych skwarek. Dodajemy do boczku posiekana w kostkę cebule, a po następnych 5 minutach resztę warzyw pokrojonych w kostkę. Podsmażamy przez kolejne 5 minut, a następnie wszystko zalewamy bulionem i gotujemy aż warzywa staną się miękkie. Doprawiamy żupę majerankiem i gałką. Jeśli to jest konieczne doprawiamy sola do smaku. Na koniec dodajemy natkę pietruszki. Smacznego!