Idealne buraczki zasmażane
Jeśli miałabym do końca życia jeść tylko jedno warzywo, na pewno postawiłabym na buraki. Ja buraczki naprawdę kocham! Ten słodki smak, ta słodycz- mój ulubiony smak!
Buraki najchętniej piekę. Z co najmniej dwóch powodów to według nie najlepszy sposób na ich przygotowanie. Po pierwsze (w odróżnieniu od gotowania w wodzie), cały smak zostaje wewnątrz warzywa, po drugie (co może nawet ważniejsze:) upieczone buraki obiera się z dziecinną wręcz łatwością- nie potrzeba nawet nożyka, skórka schodzi pod palcami i obranie buraczka zajmuje jakieś 10 sekund. Rewelacja!
I tak przechodzimy do tematu buraczków zasmażanych czyli hitu znanego nie tylko z babcinych obiadów, ale i barów mlecznych. Ja pokażę jak przygotowuję ten kuchenny klasyk w mojej wersji na bazie właśnie pieczonych buraczków. Jeśli macie naprawdę mało czasu, możecie kupić od razu ugotowane i obrane buraki w markecie (leżą zwykle w dziale z warzywami). To dobra alternatywa dla gotowych buraków ze słoika, zwykle moim zdaniem zbyt mocno doprawianych octem spirytusowym, przez to mało delikatnych i smacznych.
Poniżej podaję proporcje na ok. 3/4 kilograma buraków. najlepiej wybrać takie podobnej wielkości, aby upiekły się mniej więcej w tym samym czasie. Z burakami to jednak bardzo różnie bywa i potrafią się piec zarówno szybko, jak i naprawdę długo- ot, tak ich uroda. W trakcie pieczenia należy po prostu nakłuć warzywo i sprawdzić czy już jest miękkie (zupełnie jak ziemniaki w garnku).
Świeże, umyte buraczki (ze skórką) zawiń szczelnie w folię aluminiową. Duże sztuki pakuję każdą osobno, te mniejsze- po kilka razem.
Buraczki w folii układam na blaszce do pieczenia i wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 o i piekę do miękkości, ok. godzinę.
Upieczone buraczki studzę, a następne obieram ze skórki (w rękawiczkach:)
Buraki trę na tarce o dużych oczkach.
Na patelni, na łyżce oleju, przesmażam pół bardzo drobno posiekanej cebulki. Niech lekko się zezłoci.
Dodaję tarte buraczki i chwilę smażę z dodatkiem ok. 1/4 szklanki wody.
Buraczki rozgarniam na brzegi patelni, na środek wkładam łyżkę masła i łyżeczkę mąki. Mieszam składniki razem, a następnie mieszam z buraczkami.
Zasmażane buraczki doprawiam octem balsamicznym (ma fajny słodko-kwaśny smak), solą i pieprzem do smaku.
Zasmażane buraczki najchętniej podaję podgrzane, ale podane na zimno też będą pyszne!
Składniki:- buraki - ok.3/4 kg
- olej - 1 łyżka
- cebula - 1/2 małej sztuki
- ocet balsamiczny, sól, pieprz - do smaku
- masło - 1 łyżka
- mąka pszenna - 1 łyżeczka
W treści posta cały przepis z fotografiami krok po kroku:
Świeże, umyte buraczki (ze skórką) zawiń szczelnie w folię aluminiową. Duże sztuki pakuję każdą osobno, te mniejsze- po kilka razem.
Buraczki w folii układam na blaszce do pieczenia i wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 o i piekę do miękkości, ok. godzinę.
Upieczone buraczki studzę, a następne obieram ze skórki (w rękawiczkach:)
Buraki trę na tarce o dużych oczkach.
Na patelni, na łyżce oleju, przesmażam pół bardzo drobno posiekanej cebulki. Niech lekko się zezłoci.
Dodaję tarte buraczki i chwilę smażę z dodatkiem ok. 1/4 szklanki wody.
Buraczki rozgarniam na brzegi patelni, na środek wkładam łyżkę masła i łyżeczkę mąki. Mieszam składniki razem, a następnie mieszam z buraczkami.
Zasmażane buraczki doprawiam octem balsamicznym (ma fajny słodko-kwaśny smak), solą i pieprzem do smaku.
Zasmażane buraczki najchętniej podaję podgrzane, ale podane na zimno też będą pyszne!
***
Jeśli już upieczesz buraczki, może przygotujesz z nich zupę? TUTAJ dokładny przepis na botwinkę z pieczonych buraków!