Hot cross buns- wielkanocne bułeczki prosto z Anglii
Myślę, że słodkie, miękkie bułeczki stać się mogą uzupełnieniem każdego Wielkanocnego śniadania.
Pachnące skórką pomarańczy, pełne rodzynek mogą stać się doskonałym zwieńczeniem wytrawnego posiłku. W mojej wersji- koniecznie z dużą ilością zimnego masła. Takie lubię najbardziej ;)
Składniki- drożdże instant - 2 łyżki
- cukier - 1/2 szklanki
- mleko - 1 i 1/2 szklanki
- mąka pszenna - 4 i 1/2 szklanki
- masło - 50 g, roztopione
- rodzynki - 1/2 szklanki
- kandyzowana skórka z pomarańczy - 2 łyżki
- sól - 1/4 łyżeczki
- cukier waniliowy - 2 łyżki
- jajko - 2 szt
- lukier - (cukier puder + woda)
Mleko lekko podgrzej, dodaj do niego 1/4 szklanki cukru i drożdże. Odstaw na 5 minut w ciepłe miejsce.
Do dużej miski wsyp mąkę, dodaj resztę cukru i 1 jajko, wlej też drożdże, posól, przypraw cukrem waniliowym, dodaj też roztopione, wystudzone masło. Wyrób gładkie, elastyczne ciasto ( najłatwiej zrobić to robotem kuchennym z 'hakiem'). Po kilku minutach wyrabiania dodaj rodzynki i skórkę. Dokładnie połącz składniki.
Miskę z ciastem przykry folią spożywczą, odstaw na godzinę w ciepłe miejsce (ciasto ma podwoić swoją objętość).
Z ciasta uformuj bułeczki, ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj bawełnianą ściereczką i odstaw na 20 minut. Piekarnik nagrzej do 200 oC. Bułeczki posmaruj na wierzchu rozmąconym jajkiem, piecz ok. 15-20 minut, aż ładnie się zarumienią.
Gdy wystygną polukruj.
