Gazpacho z arbuzem
Na takie temperatury jedyna słuszna zupa to gazpacho! Znakomicie chłodzi i orzeźwia, a co najważniejsze smakuje wprost rewelacyjnie. Jeśli miałbym wybrać swoją ulubioną hiszpańską potrawę z pewnością byłby to jeden z ichniejszych chłodników. Dodatek arbuza w pomidorowym gazpacho dodaje fajnej słodyczy i sprawia, że jest ono jeszcze bardziej orzeźwiające. Ja podaję je najczęściej ze świetnie kontrastującym przez słony smak serem bałkańskim lub fetą i listkami świeżej mięty. Totalny odlot!
*
SKŁADNIKI
na ok. 5-6 porcji
- 500 g pomidorów
- 500 g arbuza
- kawałek czerstwej bagietki
- 2 ząbki czosnku
- mała papryczka chili
- 50 ml oliwy z oliwek
- 25 ml octu winnego
- 120 g sera feta
- kilka listków młodej mięty
- sól, pieprz do smaku
* PRZYGOTOWANIE
Pomidory natnij delikatnie na krzyż, sparz gorącą wodą, obierz ze skórki i pozbaw szypułek. Następnie pokrój na ósemki i przełóż do kielicha blendera. Arbuza pokrój na mniejsze kawałki i pozbaw pestek. Dodaj do pomidorów. Bagietkę namocz przez kilka minut w zimnej wodzie i wrzuć do kielicha. Wrzuć 2 ząbki czosnku, papryczkę chili, a następnie zmiksuj, aż uzyskasz gładką konsystencję. Całość dopraw solą, pieprzem, oliwą oraz octem i zmiksuj ponownie. W razie potrzeby dodaj kolejny ząbek czosnku. Gotowe gazpacho wstaw na kilka godzin do lodówki. Następnie przelej do szklanek lub głębokich talerzy i podawaj z pokruszonym serem feta i listkami mięty.
*