Galaretka truskawkowa z owocami - deser mojego dzieciństwa!
Macie taki deser, który kojarzy Wam się z dzieciństwem i smakami najmłodszych lat?
Dla mnie zdecydowanie jest to owocowa galaretka w szklance lub pucharkach.
Lata mojego dzieciństwa to nie były czasy wymyślnych deserów, a i moja mama wtedy też nie lubiła piec.
Najczęściej przyrządzała więc nam galaretki w pucharkach z bitą śmietaną – w różnych smakach i różnych kolorach.
Są to tez takie desery modne w czasach „PRLu” w kawiarniach czy restauracjach – teraz raczej omijane tam szerokim łukiem!
Dziś jednak postanowiłam troszkę powspominać dziecięce smaki i taki deser galaretkowy przygotowałam właśnie na bloga.
Truskawkowa galaretka pełnia świeżych owoców pokryta jogurtową warstwą i świeżymi owocami jest wspaniałym pomysłem na deser w upalny dzień!
Gwarantuję, że nie tylko starsze pokolenie będzie zachwycone!
Spróbujcie!
Polecam!
SKŁADNIKI:
( 4 pucharki )
* galaretka truskawkowa – 1 op
* jogurt naturalny – 250 ml
* świeże truskawki – 250 g
* cukier puder – 2 łyżki
* galaretka przezroczysta – 1 op
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Galaretkę truskawkową rozrabiamy w 400 ml wrzątku.
Galaretkę przezroczystą rozpuszczamy w 160 ml wrzątku.
Jogurt naturalny miksujemy z cukrem pudrem ( ilość do smaku! ).
Na dno pucharków wkładamy świeże pokrojone w kosteczkę owoce.
Zalewamy czerwona galaretkę. Wkładamy do lodówki.
Po lekkim stężeniu miksujemy jogurt naturalny z mocno schłodzoną galaretką przezroczystą i wylewamy do pucharka.
Dekorujemy świeżymi owocami.
Odstawiamy na co najmniej godzinkę.
Smacznego!