Francuskie tosty z drożdżówki
Bardzo bliskie są mi ideały „no waste” i naprawdę staram się w kuchni wykorzystywać każdą „resztkę”, a i zakupy robić tak rzadko, jak to możliwe. Mam wrażenie, że takie gotowanie zwiększa moją chęć do eksperymentowania i rodzi spontanicznie nowe pomysły. W końcu w szafce zawsze znajdzie się trochę kaszy, jakiś makaron i pomidor. Trochę przypraw i obiad gotowy!
Dzisiejsze tosty francuskie to też pomysł na wykorzystanie tego, co już straciło pierwszą świeżość. Najlepsze tosty przygotujecie bowiem z czerstwego już pieczywa, czy jak w moim przypadku- nie pierwszej już świeżości drożdżówki.
Namoczona w jajecznej mieszance, rumiana drożdżówka, podana ze świeżymi owocami staje się wyjątkowym i pysznym deserem. Albo wykwintnym śniadaniem- dla mnie bez różnic, bo mogę ją jeść o każdej porze dnia i nocy! :)
Składniki:- drożdżówka - 4 kawałki
- jajko - 1-2 szt (w zalezności od wielkości)
- mleko - 1/4 szklanki
- naturalna esencja waniliowa - 1/2 łyżeczki
- masło - 2-3 łyżki (może być klarowane)
- świeże owoce - do podania
- miód, syrop klonowy - do podania
Jajka roztrzep z mlekiem i wanilią. Do tak przygotowanej masy włóż kromki pieczywa, obtocz z obu stron, aby równo nasiąkły (zostaw na ok. 10 minut).
Na patelni rozgrzej masło. Smaż kromki na złoto, z obu stron. Podawaj na ciepło, ze świeżymi owocami, ja najbardziej lubię polać całość syropem klonowym.