Fasolka po bretońsku
Fasolka po bretońsku to jedna z potraw, którą chyba każdy zna… Jedni bardzo ją lubią, inni mniej… Niby dobrze znana i prosta w przygotowaniu, a jednak każdy ma swój ulubiony sposób jej przyrządzania. Ja lubię ją na tyle, żeby raz na jakiś czas zrobić i cieszyć się jej smakiem ale nie na tyle, żeby przygotowywać ją raz w tygodniu. Miseczka fasolki po bretońsku, doprawionej na ostro a do tego kawałek świeżego chleba i rozgrzewające, sycące danie na jesienny wieczór jak znalazł
Fasolka po bretońsku
Składniki:
- 500 g fasoli Jaś
- 400 g kiełbasy
- 250 g boczku wędzonego
- 3 cebule, pokrojone w kostkę
- 1 puszka pomidorów lub 400 ml soku pomidorowego
- około 100 g koncentratu pomidorowego
- 3-4 listki laurowe
- 6-8 ziaren pieprzu
- 3 ząbki czosnku, pokrojonego
- 2 łyżki majeranku
- sól, pieprz, papryka
- szczypta cukru
1. Dzień wcześniej zalać fasolę dużą ilością zimnej wody -fasola sporo pęcznieje- i zostawić na całą noc ale nie dłużej niż 12 godzin, bo wtedy zaczyna się proces fermentacji.
2. Następnego dnia fasolę przełożyć do dużego rondelka i zalać wodą trochę powyżej poziomu fasoli. Są dwie szkoły: jedna mówi, żeby fasolę gotować w tej samej wodzie w której się moczyła aby skorzystać z wszystkich dobrodziejstw, które fasola oddaje do wody. Druga szkoła mówi, żeby po namoczeniu wodę z fasoli odlać, fasolę przepłukać i gotować w czystej wodzie aby uniknąć sensacji jelitowych. Każdy robi jak chce Do wody dodać listki laurowe i ziarnka pieprzu ale nie solić na tym etapie, żeby fasola nie była twarda. Gotować aż fasola będzie miękka ale nie rozgotowana.
3. Na patelni podsmażyć pokrojony boczek, dodać pokrojoną kiełbasę a jak się podsmaży dodać cebulę i czosnek. Całość smażyć na małym ogniu aż cebula się zeszkli i zmięknie.
4. Do rondelka z ugotowaną fasolą dodać zmiksowane pomidory, koncentrat, podsmażoną kiełbasę z cebulą i boczkiem. Doprawić majerankiem, solą, zmielonym pieprzem, słodką papryką, szczyptą cukru. Jeśli lubimy -jak my- trochę ostrzejsze smaki, to można dodać pieprzu kajeńskiego lub chili mielonego. Gotować kolejne 10-15 min. U mnie – ponieważ nie dolewałam dużo wody – sos był gęsty i nie musiałam robić do niego zasmażki.
Smacznego