Fale Dunaju
W czasie mojego dzieciństwa było to przepis bardzo popularny, obecnie niesłusznie zapomniany. Postanowiłam go troszkę odświeżyć i jak przystało na święta podać w formie eleganckiego tortu.
Składniki: Ciasto 1 margaryna Palma z Kruszwicy, 1 szklanka cukru, 5 całych jajek, 2 szklanki mąki, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 2 łyżki kakao, 2 łyżki mleka, 5 jabłek dużych
Krem: ½ litra mleka, 1 masło, 1 budyń waniliowy słodzony, 6 łyżek cukru, 50 ml rumu
Dekoracja: 2 czekolady gorzkie, 2 łyżki oleju lub margaryny, 2 opakowania czekoladek „kocie języczki”,
Przygotowanie: Umyć jajka i oddzielić białka od żółtek. Margarynę utrzeć z cukrem, dodając po jednym żółtku. Następnie dodawać stopniowo mąkę, cały czas miksując ciasto. Na koniec połączyć masę z uprzednio ubitą pianą z białek. Ciasto podzielić na dwie równe części. Jedną przełożyć do tortownicy, a do drugiej dodać kakao oraz mleko i tak przygotowane wylać na ciasto jasne. Obrane i pozbawione gniazd nasiennych jabłka, dzielić na ósemki i układać na cieście lekko je wgniatając. Ciasto piec w 170 stopniach przez 40 minut. W czasie stygnięcia ciasta przygotować krem budyniowy. Budyń przygotować zgodnie z przepisem dodając dodatkowo cukier. Masło ucierać z rumem, dodając stopniowo wystudzony budyń. Krem wyłożyć na wystudzone ciasto. Ciasto schłodzić. Czekoladę rozpuścić z tłuszczem w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej. Wylać na schłodzone ciasto. Obłożyć ciasto czekoladkami.