Dżem brzoskwiniowy z lawendą
Nie ma nic lepszego niż domowe przetwory. Ostatnio zabrałam się za ich robienie, efekt mogliście zobaczyć, czytając wpis z korzennym chutneyem śliwkowym, a teraz z dżemem brzoskwiniowym z lawendą. Oba serdecznie polecam. Dzisiejszy przepis spodoba się zwłaszcza osobom, które lubią nietypowe smaki. Lewenda doskonale pasuje do brzoskwiń, choć to zestawienie nie jest zbyt często wykorzystywane, choć zaczyna się to zmieniać i coraz powszechniej stosuje się ją jako przyprawę. W tym wydaniu bardzo dobrze się sprawdza. Dżem jest aromatyczny i niezbyt słodki - na 1kg owoców przypada tylko 80g cukru, co według mnie spokojnie wystarcza. W dodatku jego przygotowanie jest wyjątkowo proste, nie trzeba obierać owoców, bo skórka rozgotowuje się.
Dżem brzoskwiniowy z lawendą
- 2,5kg dojrzałych brzoskwiń
- 200g cukru
- 1 1/2 łyżeczki suszonej lawendy
- 2 łyżki soku z cytryny
1) Brzoskwinie umyć, wypestkować i pokroić na małe kawałki.
2) Wrzucić je do garnka z grubym dnem i zasypać cukrem i pokruszoną lawendą.
3) Gotować na małym ogniu, często mieszając, przez ok. 1 1/2 godziny, pod koniec dodając sok z cytryny.
4) Przelać do wyparzonych słoików, mocno zakręcić i zapasteryzować, ja zrobiłam to w piekarniku.
Czas przygotowania: 2 godziny
Porcja na 2 słoiki 0,3l i 4 po 0,15l