Drożdżowe bułki na maślance
Dzień dobry :-) Domowe pieczywo jest o wiele smaczniejsze niż to sklepowe. Ja tym razem zrobiłam bułeczki takie na maślance. Robi się je szybciutko, a smakują wybornie. Przepis znalazłam tutaj (klik), jest prosty, bułeczek wychodzi 12. Polecam i miłego poniedziałku Wam życzę :-)
Składniki:
- 750 g mąki pszennej typ 450 + do podsypania
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 1/3 szklanki oleju
- 1 szklanka ciepłej wody
Zaczyn:
- 40 g świeżych drożdży
- 1 szklanka lekko podgrzanej maślanki
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 1 łyżka mąki pszennej
Dodatkowo:
- mleko do posmarowania bułeczek
Zaczyn:
1. Do miseczki wkruszamy drożdże, maślankę lekko podgrzewamy. Do drożdży dodajemy cukier puder, maślankę i mąkę. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 15 minut.
Ciasto:
1. Jeśli ciasto wyrabiamy ręcznie to składniki dajemy na stolnicę, jeśli robotem to do misy. Mąkę przesiewamy, dodajemy cukier puder, sól, olej, wodę i na końcu zaczyn. Wyrabiamy ciasto. Nie trzeba go wyrabiać długo.
2. Teraz misę nakrywamy ściereczką i odstawiamy na 1 godzinę. Powinno co najmniej podwoić objętość.
3. Stolnicę oprószamy mąką. Ciasto lekko uderzamy pięścią, żeby go odgazować. Przekładamy na stolnicę, chwilkę wyrabiamy. Dzielimy na 12 w miarę równych części.
4. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Z każdej części formujemy bułeczkę i układamy w odstępach wszystkie na blaszce.
5. Blaszkę z bułkami odstawiamy na około 20 minut do ponownego wyrośnięcia. Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni (góra - dół), bułeczki smarujemy przed samym włożeniem do piekarnika mlekiem. Pieczemy około 20 - 25 minut (jak by się za szybko przyrumieniły to przykrywamy z góry papierem. Ja musiałam przykryć.
6. Po upieczeniu studzimy. Smacznego :-)