Domowe markizy
Kiedy byłam dzieckiem najbardziej popularnymi ciastkami były markizy. Innych nie pamiętam ale dwa kruche ciastka przełożone mleczną, kakaową czasami nawet orzechową masą pamiętam doskonale. Dzisiaj wybór słodyczy jest tak ogromny, że większość nie robi na mnie większego wrażenia a smak szybko odchodzi w zapomnienie. A markizy sprzed wielu lat pamiętam nadal. Moje dzisiejsze ciastka to nie są te, o których piszę bo wtedy w sklepach nie było prawie niczego a o serku mascarpone pewnie mało kto słyszał. Smak tych ciastek jest jednak niesamowity a to dzięki przepysznej masie z mascarpone, białej czekolady i mleka w proszku. Bardzo polecam.
Składniki na herbatniki:
- 200 g miękkiego masła
- 350 g mąki pszennej
- 1/2 szklanki kakao
- szczypta soli
- 1 jajko
- 1/2 szklanki cukru pudru
Masło utrzeć z cukrem i solą na gładką masę. Przesiać mąkę z kakao, wymieszać. Dodać jajko i wyrobić gładkie ciasto. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 2 godziny. Rozwałkować ciast, wycinać dowolną foremką. Układać na wysmarowanej blaszce i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec przez 15 min. Wystudzić.
Składniki na masę:
- 250 g serka mascarpone
- 100 g białej czekolady
- 1-1 1/2 szklanki mleka w proszku
Czekoladę połamać i rozpuścić w kąpieli wodnej. Serek zmiksować, dodać wystudzoną czekoladę, wymieszać i stopniowo dodawać mleko w proszku. Ilość mleka może być różna, w zależności od preferencji ale powinna być w miarę gęsta i zwarta. Dlatego warto mieć pod ręką większą ilość mleka w proszku bo czasami 1 szklanka okazuje się za mało. Tak przygotowaną masą przekładać markiz.
Smacznego:)