Czas na deser. Rabarbar.
To byl cudowny dzien ze sloncem. Wlasciwie prawie dwa dni, nie liczac trwajacej kilka minut burzy z ulewnym deszczem i gradem. Ta burza niestety przegonila nas z pieknego ogrodu, gdzie po kilku szarych dniach chcielismy nacieszyc oczy soczysta zielenia.
Kolejny raz deszcz pokrzyzowal nam plany.
Jednak po tej wyprawie w naszym domu pojawil sie wazonik z bukietem konwalii. To juz chyba ostatnie biale dzwoneczki tej wiosny. Ich won rozchodzi sie po calym salonie i az zal bedzie je wyrzucic za kilka dni.
Pamietam gdy po slubie wybieralismy nasz stol, chcialismy by zawsze staly na nim swieze kwiaty. Wyobrazalismy sobie jak zasiadamy przy nim wraz z przyjaciolmi i delektujemy sie pysznymi daniami.
Tego dnia na stole zagoscil deser dla dwojda. Slodki i kwasny zarazem, pyszny.
Rabarbar z serowo-waniliowym kremem
skladniki
500g rabarbaru
50g cukru
2 serki waniliowe
200ml kremowki
cukier waniliowy
100g ciasteczek amaretti
wykonanie:
Rabarbar po umyciu kroimy na kawalki okolo 1,5 cm. Wkladamy do rondelka razem z cukrem i dusimy do chwili az cukier sie roztopi, a rabarbar stanie sie miekki. Odsaczamy z powstalego soku i odstawiamy do wystudzenia.
Ciasteczka amaretti wkladamy do woreczka i kruszymy za pomoca walka.
Kremowke ubijamy mikserem z cukrem waniliowym, po chwili dodajemy do niej serki i nadal miksujemy. Po ubiciu mase nakladamy do dwoch pucharkow na przemian z ciasteczkami i rabarkarem. Odstawiamy do lodowki na 2 godziny.
Smacznego!