Cukinia po chińsku
Błyskawiczne, bardzo smaczne danie z serii fit, bo bez węgli. Jak dodamy ryż, fit już nie będzie, ale za to pożądniej nasyci. Niestety, nie dla uczulonych na soję, bo doprawiane sojowym sosem. Warto je przed podaniem posypać prażonym, pełnoziarnistym sezamem. Najwygodniej danie zrobić w woku, ale ja robię je w głębokiej patelni i też smakuje.
Trzeba przygotować:
3 nieduże cukinie
10 pieczarek (same główki)
podwójną pierś kurczaka bio
2-3 łyżki sosu sojowego
3 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
szczyptę przyprawy 5 smaków
szczyptę cukru (trzcinowego, palmowego)
pieprz i ewentualnie sól do smaku
Cukinie pokroić w grube słupki, a oczyszczone pieczarki w grube plastry. Kurczaka pokroić w paski.
Rozgrzać oliwę, wrzucić cukinię, chwilę przesmażać, zmniejszyć ogień i smażyć powoli, aż się zrumieni i nieco zmięknie. Przełożyć do miski i w ten sam sposób przyrządzić pieczarki. Gotowe grzyby dorzucić do miski z cukinią. Teraz przesmażyć mięso - gdy zbieleje, dodać sos sojowy, pieprz, 5 smaków, cukier i roztarty czosnek. Przesmażać, mieszając, przez ok. 5 minut. Do mięsa dodać warzywa i wszystko razem przesmażać, podrzucając patelnią, przez jeszcze ok.3 minuty. Posypać sezamem i podawać, np. z ryżem.