Ciasto ze śliwkami i kaszą manną
To maksymalnie owocowe ciasto kusiło mnie od dawna, ale obawiałam się, co z niego wyjdzie. Nie potrafiłam jakoś wyobrazić sobie smaku wypieku, którego głównymi składnikami są śliwki i kasza manna. Bałam się, że będzie zbyt rzadkie, nijakie, niesmaczne. Okazało się jednak, że to ciasto jest całkiem smaczne. Mocno owocowe - moje śliwki były średnio dojrzałe, przez co wyszło nieco zbyt kwaśne, ale nie przeszkadzało mi to za bardzo. Jeśli ktoś chce, może dodać odrobinę więcej cukru - kwestia gustu. Konsystencja była jak najbardziej udana - nic się nie rozwalało, ciasto spokojnie wytrzymywało dłuższy czas poza lodówką. Jeśli lubicie wypieki ze śliwkami w roli głównej, koniecznie się skuście :)
Przepis zaczerpnęłam stąd.
Składniki (blaszka o wymiarach 31x24):
Spód:
- 300 g herbatników
- 200 g masła
Masa śliwkowa:
- 1,5 kg śliwek
- szklanka kaszy manny
- szklanka cukru
- 1/3 szklanki wody
- 400 g serka homogenizowanego waniliowego
- 2 łyżeczki cynamonu
Kruszonka:
- szklanka mąki
- szklanka cukru
- 60 g masła
Wykonanie:
Spód:
Herbatniki zmielić na pył. Dodać ciepłe, stopione masło. Wymieszać. Gotową masą ciasteczkową rozłożyć na spodzie blaszki, wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównać. Schłodzić w lodówce.
Masa śliwkowa:
Śliwki wypestkować i umieścić w garnku. Zalać wodą, dodać cukier i cynamon. Gotować na średnim ogniu, co jakiś czas mieszając, aby śliwki się nie przypaliły. Kiedy owoce będą już rozgotowane, dodać serek waniliowy. Całość wymieszać, a następnie powoli wsypywać kaszę, energicznie mieszając, aby nie powstały grudki. Całość gotować przez kilka minut do zgęstnienia. Masę śliwkową wylać na schłodzony spód.
Wszystkie składniki kruszonki dokładnie wyrobić palcami. Kruszonką posypać wierzch ciasta. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 50 minut. Smacznego :)