Ciasto ucierane z rabarbarem i truskawkami
Świetny przepis :-) Znalazłam go na blogu Strawberries from Poland :-) Trochę go zmieniłam, bo zabrakło masła na kruszonkę, a że były Zielone Świątki i nawet Żabka pod domem była zamknięta to jest jak jest.
280 g mąki
2 jajka
2 żółtka
szklanka cukru
łyżka ekstraktu waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
180 g miękkiego masła
160 g kwaśnej i gęstej śmietany ale można też tyle samo gęstego jogurtu
Nadzienie rabarbarowe:
kilogram obranego rabarbaru i truskawek - w dowolnej proporcji (ale chyba przesadziłam - było za dużo owoców)
6 łyżek cukru trzcinowego - grubego
Rabarbar obrałam i pokroiłam na małe kawałki - truskawki przekroiłam na pół (większe na ćwiartki) i przysypałam wszystko cukrem. Wymieszałam i odstawiłam.
Zmiksowałam masło z cukrem, jajkami i jogurtem na gładka masę. Potem powoli i stopniowo dodawałam mąkę z sola i proszkiem do pieczenia. Na koniec dodałam ekstrakt waniliowy i wszystko dokładnie wymieszałam.
Wylałam ciasto na podłużną formę wysmarowaną masłem. Warstwa ciasta wygląda niezbyt imponująco ale urośnie podczas pieczenia. Na wierzchu ułożyłam w miarę równo owoce i posypałam łyżką cukru trzcinowego.
Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C na około godzinę.
280 g mąki
2 jajka
2 żółtka
szklanka cukru
łyżka ekstraktu waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
180 g miękkiego masła
160 g kwaśnej i gęstej śmietany ale można też tyle samo gęstego jogurtu
Nadzienie rabarbarowe:
kilogram obranego rabarbaru i truskawek - w dowolnej proporcji (ale chyba przesadziłam - było za dużo owoców)
6 łyżek cukru trzcinowego - grubego
Rabarbar obrałam i pokroiłam na małe kawałki - truskawki przekroiłam na pół (większe na ćwiartki) i przysypałam wszystko cukrem. Wymieszałam i odstawiłam.
Zmiksowałam masło z cukrem, jajkami i jogurtem na gładka masę. Potem powoli i stopniowo dodawałam mąkę z sola i proszkiem do pieczenia. Na koniec dodałam ekstrakt waniliowy i wszystko dokładnie wymieszałam.
Wylałam ciasto na podłużną formę wysmarowaną masłem. Warstwa ciasta wygląda niezbyt imponująco ale urośnie podczas pieczenia. Na wierzchu ułożyłam w miarę równo owoce i posypałam łyżką cukru trzcinowego.
Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C na około godzinę.