Ciasto "tulipan"
Ciasto upieklam po raz pierwszy i jestem dumna,wyszlo fantastyczne,bez zaciekow i zamazan kolorow,wilgotne ,dzieki dodaniu oleju i jogurtu. Wiem ,ze nie jest latwo wydobyc barwy i linie w ciescie,kiedy jest wielokolorowy,trzeba bowiem zabawic sie nieco w artyste i "wymalowac kontury nakladanych warstw. Wiem juz,ze kolejne,bedzie jeszcze lepsze,i o to przeciez nam chodzi-"life in progres!"
Zapraszam!
Ciasto "tulipan"
.2 szklanki maki pszennej
.1 i 1/2 szklanki cukru pudru
.3/4 kostki masla ( miekkiego )
.3 lyzki oleju
.3 lyzki jogurtu greckiego
.5 jajek ( u mnie duze )
.2 lyzeczki proszku do pieczenia
ponadto
.1 lyzka maku
.aromat rumowy
.1 i 1/2 lyzeczka barwnika czerwonego do ciast ( u nie w plynie )
.1 i 1/2 lyzki kakao
.2 lyzki mleka
.2 lyzki soku z cytryny i utarta skorka
Wykonanie:
Bialka ubijamy na sztywno z dodatkiem szczyty soli.
Miekkie maslo ucieramy mikserem powoli dodajac cukier puder,kiedy mamy juz gladka mase dodajemy po jednym zoltku,potem olej ,jogurt i przesiana make z proszkiem do pieczenia.
Do masy jajecznej dodajemy ubita piane z bialek i delikatnie mieszamy lyzka .
Mase dzielimy na cztery czesci,i dodajemy kolejno:
1/ masa biala-sok z cytryny i starta skorka,mieszamy.
2/ masa z makiem -dodajemy do porcji masy mak,aromat rumowy i dokladnie mieszamy.
3/ masa rozowa-do kolejnej porcjii ciasta dodajemy barwnik i dokladnie mieszamy
4/ masa kakaowa-dodajemy do ostatniej miseczki kakao i 2 lyzki mleka,mieszamy .
Forme keksowke wykladamy papierem do pieczenia i wykladamy pierwsza mase biala i robimy przez jej srodek maly "tunel"
Teraz wykladamy mase nr.2 i robimy to samo-maly tunelik posrodku,wysuwajac mase na zewnacz.
Kolejno masa rozowa i potem kakaowa.
Pieczemy piekarniku nagrzanym do 180st.C przez 50 min-studzimy.
Posypujemy cukrem pudrem i podajemy.
Smacznego!