Ciasto serowo-jogurtowe ze skórką cytrynową - z Azerbejdżanu....
Nie mogę wyjechać z Azerbejdżanu - tyle tam pyszności...
Dzisiaj kolej na ciasto serowo- jogurtowe ze skórką cytrynową - w sam raz na cytrusowy weekend...
Ciasto pyszne, wilgotne i aromatyczne. Wygląda jak zakalec, ale smakuje jak pudding..
Przepis za strony AZ CookBook.
Składniki:
250 g twarogu - ja miałam akurat Łowicki
1/2 kubka (/113 g) miękkiego masła
5 jajek w pokojowej temperaturze
torebka cukru waniliowego
3/4 kubka mąki - u mnie tortowa
1 1/4 kubka cukru
1 kubek jogurtu naturalnego
skórka otarta z 1 cytryny
cukier puder - do posypania
1. Piekarnik rozgrzać do 180C.
2. Do dużej miski pokruszyć twaróg (ręcznie). Dodać masło, jajka, cukier waniliowy i mąkę. Używając miksera, ubić wszystko na średnich obrotach. Powinno to trwać minutę, a nawet mniej.
3. W osobnym naczyniu połączyć cukier z jogurtem i zmiksować przez chwilę. Dodać skórkę cytrynową i jeszcze chwilę miksować.
4. Stopniowo dodawać jogurt do mieszanki serowej i zmiksować.
5. Wyłożyć keksówkę (21cmx11cm) papierem do pieczenia albo delikatnie nasmarować tłuszczem. Wylać ciasto do formy i wstawić do piekarnika na środkową półkę. Piec około 50 minut, albo do momentu, kiedy ciasto będzie złoto brązowe, a patyczek włożony do środka będzie suchy.Ciasto urośnie bardzo niewiele - i tak ma być. Wyjąć ciasto z piekarnika. Zostawić do wystygnięcia w formie, wtedy delikatnie wyjąć na kratkę. Wystudzić całkiem przed podaniem (ja próbowałam ciasto na ciepło - pyszne ). Oprószyć z wierzchu cukrem pudrem i osdobić skórką cytrynową - to już niekoniecznie.
Podawać z filiżanką gorącej herbaty.
Smacznego :)