Ciasto seropianka
Ciasto ala "sernik", lżejsze i bardziej puszyste niż najlepsze ptasie mleczko.
Delikatna, aksamitna, rozpływająca się w ustach - cytrynowa pianka, ukryta pod cudowną chrupiącą bezą.
Tego ciasta można zjeść każdą ilość, dokrawać i dokładać w nieskończoność;)
Polecam serdecznie! Nie będziecie żałować, ciasto jest obłędne!
Inspiracja: W Moim Magicznym Domu
Składniki:
- 1l gęstego jogurtu ( ja dałam 600ml jogurtu i 400ml kwaśnej śmietany)
- 2 budynie śmietankowe
- 5 jajek
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżki domowego cukru waniliowego (można dodać 1 opakowanie kupnego)
- 0.4 szklanki oleju
- skórka otarta z 1 cytryny
- sok z 1 cytryny
- opakowanie okrągłych biszkoptów (200g)
beza
- 6-7 białek
- 0.75 szklanki cukru
Żółtka utrzeć z 0.5 szklanki cukru i cukrem waniliowym.
Dodać budynie i olej, cały czas miksując.
Na mniejszych obrotach, partiami dodawać jogurt.
Miksować do uzyskania jednolitej masy.
Białka ubić na sztywno.
Dodać pozostałą część cukru, miksować jeszcze przez chwilę.
Ubitą pianę z białek dodać do masy jogurtowej.
Całość delikatnie wymieszać.
Zetrzeć skórkę z cytryny na małych oczkach tarki i dodać do masy wraz z sokiem z wyciśniętym z cytryny.
Na spód blachy, wyłożonej papierem do pieczenia, ułożyć biszkopty.
Wylać na nie gotową masę jogurtową.
Ciasto piec w temp 160 -170 C około 45 minut.
W między czasie ubić białka z cukrem na bezę.
Po 45 minutach ciasto wyciągnąć z piekarnika.
Rozsmarować na nim wcześniej ubitą bezę.
Ciasto ponownie włożyć do piekarnika na dokąłdnie 15 minut (trzeba pilnować czasu, ponieważ dłuższe przetrzymanie spowoduje, że nie powstanie nam rosa).
Gotowe ciasto wystudzić.