Ciasto bananowe
Tym razem do wspólnego pieczenia zaprosiła mnie i Atinkę Ewelosa. Wspólnie wybrałyśmy ciasto bananowe wg przepisu z książki Belizeans Favourtie Foods/Erleen Godfrey, znalezionego u Ireny i Andrzeja. Ciasto jest fantastyczne! Bardzo nam smakowało - wilgotne, bardzo aromatyczne, miękkie, wspaniałe! Już podczas pieczenia pięknie pachniało, a jak ostygło mogliśmy zachwycić się także jego smakiem. Bardzo polecam, a Wam Dziewczyny dziękuję za smakowite wspólne pieczenie :**
Składniki:
*375 g obranych bananów,
*225 g margaryny,
*2 szklanki cukru (dałam 1 i 3/4)
*3 jajka,
*1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
*340 g mąki,
*1 łyżeczka sody oczyszczonej,
*2 łyżeczki proszku do pieczenia,
*pół łyżeczki gałki muszkatołowej,
*pół łyżeczki cynamonu,
*opcjonalnie: pół szklanki rodzynek (dodałam i polecam!)
*szczypta soli,
*opcjonalnie: 125 ml kwaśnej śmietany (dodałam)
Wykonanie:
Banany zmiksować (ja rozgniotłam widelcem). Utrzeć margarynę z cukrem. Miksując dodawać po jednym jajku. Dodać ekstrakt i banany. Wymieszać.
Dodać mąkę, proszek do pieczenia, sodę, gałkę, cynamon i ewentualnie rodzynki i śmietanę (ja dodałam). Wymieszać. Masę wyłożyć do wysmarowanej tłuszczem foremki (u mnie keksówka 32,5 na 8,5 cm).
Piec ok. 40 minut w temperaturze 180 stopni. Przed wyjęciem z blaszki schłodzić.
Smacznego :)