Ciasteczka imbirowe w 20 minut
Ciasteczka imbirowe pachną świętami. Przygotowywałam ich duże ilości, ponieważ świetnie nadają się nie tylko do chrupania, ale także jako spód do serników czy innych ciast. Spróbujcie też z korzennym late.
Piekarnik rozgrzać na 180 stopni C.
3 szklanki mąki owsianej bezglutenowej
1 szklanka mąki migdałowej (może być kokosowa)
2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej
1/2 szklanki oleju
2 łyżki syropu daktylowego lub melasy
1 szklanka syropu klonowego lub miodu gryczanego
1 łyżeczka otartej skórki z pomarańczy i cytryny
szczypta soli himalajskiej
1 łyżka utartego świeżego imbiru
2 łyżki imbiru w proszku
1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego ( utarłam w moździerzu )
szczypta anyżu
jajko ( jeśli masa będzie za krucha)
cukier kokosowy do posypania na wierzchu
2 łyżeczki sody
Suche składniki umieszczamy w misce i mieszamy trzepaczką. Dodajemy syrop, melasę i olej. Jeśli masą będzie zbyt krucha można wbić 1-2 jaja lub dolać syropu klonowego. Z ciasta uformować dysk i rwać kawałki ciasta ( wielkość piłeczki golfowej) i formować kuleczki, wierzch obtoczyć w cukrze kokosowym i lekko spłaszczyć od góry. Układać na papierze do pieczenia i piec 10-15 minut do momentu aż będą pękać.