Chrupiące gofry z serem i bazyliowym pesto
I kolejny pomysł na fantastyczne gofry!
Tym razem znów na ostro, ale z innymi niż poprzednim razem dodatkami.
Tym razem postawiłam na ziołowe dodatki i ulubione zielone pesto postanowiłam dodać również do gofrów – zarówno do środa, jaki na zewnątrz.
Dodatek tak lubianego przeze mnie czosnku, orzeszków pinii, świeżej bazylii, sera, dobrej oliwy i aromatycznych przypraw spraw, że gofry zachwyciły swoim smakiem!
Są świetnym pomysłem na lekki obiad albo kolację na ciepło.
Świetnie sprawdzą się też jako przekąska na wycieczkę czy drugie śniadanie w pracy.
Dla mnie takie połączenie to strzał w 10!
Koniecznie spróbujcie!
SKŁADNIKI:
* mąka pszenna – 1 szkl
* duże jajko – 1 szt
* mleko 2% – 140 ml
* oliwa z oliwek – 2 łyżki
* proszek do pieczenia – łyżeczka
* świeża bazylia – 1 pęczek
* orzeszki pini – 1 garść
* ser Gouda – ok.100 g
* czosnek – 2-3 ząbki
* świeży szczypiorek – do posypania
* sól, pieprz, chili, papryka ostra – do smaku
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
PESTO:
Czosnek siekamy z bazylią, dodajemy pini oraz starty Ser Gouda – dalej siekamy ( ma być bardzo drobno, ale nie papka, jaka powstaje podczas mielenia ).
Przekładamy do miseczki, dodajemy niewielką ilość oliwy, doprawiamy solą, mieszamy.
GOFRY:
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia oraz przyprawami.
Dodajemy mleko roztrzepane z jajkiem oraz połowę przygotowanego wcześniej pesto – mieszamy.
Pieczemy w maksymalnie nagrzanej gofrownicy na rumiano.
Podajemy na gorąco z resztą pesto oraz świeżo posianym szczypiorkiem ( + ew. kukurydzą ).
Smacznego!