Chlebek śliwkowy
Czy zrobiliście już domowe powidła? Ostatnie węgierki świadczą o tym, że to już ostatni, naprawdę ostatni gwizdek. Ja co roku robię kilka słoiczków, które w części rozdaję, w części zostawiam sobie. Oczywiście nie powiem, że na zimę, bo znikają zanim zima się zacznie. Bo czy jest coś lepszego niż powidła śliwkowe i domowy chleb?
Pewnie nie jeden z was, czytelników, robił kiedyś chlebek bananowy. To taka prosta forma, przygotowywana przy użyciu proszku do pieczenia. Nie ma więc konieczności czekania, aż chlebek wyrośnie.
I bananowy i inny chlebek robiony tą metodą przyjmuje nazwę "chlebka", nie "chleba", bo w istocie chlebem nie jest. Można go jednak pokroić na grube kromki i ułożyć na nim ulubione dodatki, więc kto by się przejmował takimi niuansami.
Ja dzisiaj postanowiłam użyć moich powideł i suszonych śliwek, aby stworzyć nieco inny chlebek śliwkowy. Wystarczy pomieszać składniki i gotowe.
Chlebek śliwkowy Autor: Sliwka Czas przygotowania: 10 min Czas pieczenia: 1 godz Calkowity czas: 1 godz 10 min Porcje: 1 Składniki- 500 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 jajka
- 100 g powideł śliwkowych
- 100 g suszonych śliwek
- szczypta soli
- 50 g miodu
- 280 ml mleka
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni.
- Poszatkuj suszone śliwki.
- Pomieszaj ze sobą w misce mąkę z proszkiem do pieczenia.
- Dodaj resztę składników i wymieszaj aż masa będzie jednolita i gęsta.
- Wyłóż 20 centymetrową foremkę papierem do pieczenia i przelej do niej gęste ciasto.
- Wstaw do piekarnika i piecz ok. 60 minut aż po wsadzeniu w ciasto długiej wykałaczki, nie przyklei się do niej ciasto.
- Wyjmij z formy i ostudź.