Chleb z garnka
Jak dla mnie to najlepszy przepis na domowy chlebek. Oczywiście biorąc pod uwagę te mega proste i szybkie przepisy.
Ostatnio próbowałam zrobić chleb na zakwasie, ale okazuje się, że to nie moja bajka. No nie wyszedł mi, taka prawda. Zresztą, nie raz już pisałam, że zdecydowanie lepiej się czuję w przygotowywaniu bułek, niż chleba.
Za to ten chlebek jest super. Wyszedł wyśmienity. Z mięciutkim miąższem i chrupiącą skórką.
Moje dziecko – teraz będzie chwila prawdy – najczęściej jedząc chleb zostawia skórkę, a ten zajadał ze smakiem. Cały. Stwierdził, że jest jeszcze lepszy niż taki kupny ?
Na drugi dzień też był całkiem spoko, choć wiadomo, że na świeżo najlepszy.
Bardzo polecam Wam ten przepis na chleb z garnka.
- 750 g mąki pszennej
- 25 g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 500 ml ciepłej wody
- 2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
Drożdże kruszymy do garnuszka. Zasypujemy cukrem. Mieszamy tak długo, aż nabiorą płynnej konsystencji. Następnie dodajemy około 1/3 szklanki ciepłej wody, mieszamy i odstawiamy na około 10 minut, do podrośnięcia.
Do dużej miski przesiewamy mąkę. Dodajemy sól, rozczyn oraz olej. Mieszając składniki łyżką, stopniowo wlewamy pozostałą wodę. Następnie wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto (w razie potrzeby dolewamy jeszcze odrobinę wody). Wiele przepisów zakłada na tym etapie tylko wymieszanie składników łyżką, ale ja postanowiłam troszkę je powyrabiać.
Miskę z ciastem przykrywamy (ja mam specjalną miskę z pokrywką, ale można owinąć ją też folią spożywczą) i wstawiamy do lodówki na całą noc.
Następnego dnia wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrabiamy. Formujemy chleb. Przykrywamy go ściereczką i odstawiamy do napuszenia na około 30-40 minut.
W tym czasie piekarnik nagrzewamy do 220 stopni. Ogrzewamy w nim żeliwny garnek lub naczynie żaroodporne.
Do nagrzanego naczynia wkładamy chlebek, Nacinamy go nożem w kilku miejscach.
Wstawiamy, pod przykryciem, do piekarnika. Temperaturę zmniejszamy do 200 stopni. Pieczemy przez około 30 minut. Po tym czasie zdejmujemy pokrywkę i dopiekamy chlebek kolejne 20-25 minut.
Studzimy na kratce.