Chleb na zakwasie z karmelizowanymi burakami
Buraczki jako dodatek do ciasta chlebowego jest zawsze dobrym pomysłem. Można je dodać do bułeczek, bagietki, chleba drożdżowego i tego na zakwasie. Tym razem buraki stanowią skromny dodatek, dlatego nie zabarwiły chleba tak jak się spodziewałam. Nadały mu za to wspaniałego smaku, ponieważ wcześniej je karmelizowałam w miodzie i occie balsamicznym.
Pszenno-orkiszowy chleb na zakwasie z buraczkami na pewno znalazłby swoje miejsce na świątecznym stole. Jest to jednak na tyle uniwersalny wypiek, że równie dobrze można go przygotować latem.
- 200 g aktywnego zakwasu
- 300 g mąki pełnoziarnistej orkiszowej
- 300 g mąki pszennej typ 650
- 100 g buraków (1 duży)
- łyżeczka miodu
- łyżeczka octu balsamicznego
- łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
- łyżka oliw
- 1,5 łyżeczki soli
- 300 ml letniej wody
- Buraki obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach.
- Na oliwie podsmażamy przez 5 minut starte buraki. Następnie dodajemy szczyptę soli, świeżo mielony pieprz, ocet balsamiczny i miód. Karmelizujemy jeszcze 2 minuty.
- Do misy wsypujemy mąki, dodajemy zakwas, sól i karmelizowane buraki. Stopniowo wlewamy letnią wodę i wyrabiamy ciasto przez 5 minut. Przekładamy do misy, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 2 godziny w ciepłym miejscu. Po godzinie można je złożyć jak kopertę i ponownie włożyć do miski.
- Po tym czasie przekładamy ciasto na oprószony mąką blat, składamy i formujemy na bochenek pasujący do koszyka. Wiklinowy koszyk obkładamy ściereczką posypaną mąką. Chleb wkładamy do koszyka złączeniem ku górze, przykrywamy i zostawiamy na 3 godziny.
- Piekarnik nagrzewamy z termoobiegiem do 250 stopni. Na dnie piekarnika umieszczamy miseczkę ze stali nierdzewnej z kostkami lodu.
- Chleb przerzucamy na blachę, nacinamy według fantazji (ja zrobiłam na środku kreskę) i wkładamy do piernika.
- Pieczemy 15 minut, następnie wyłączamy termoobieg, ustawiamy pieczenie góra-dół i 200 stopni. Dopiekamy jeszcze 25 minut.
- Upieczony chleb studzimy na kratce. Podajemy ze Smakowitą Pajdą z jabłkiem i cebulką.
