Chleb ciecierzycowy z pieprzem (bez pieprzu)
Mam opóźnienie w Weekendowej Piekarni. Nie brałam udziału w czasie Tygodnia Ciecierzycowego, więc teraz sobie nadrabiam :) Agatka zaproponowała wówczas dwa chlebki z ciecierzycą. Wybrałam ten z pieprzem,ale bez pieprzu ;) Chlebek urósł mi grzecznie i wyszedł fantastycznie pyszny, taki delikatny, jasny, pachnący. Bardzo nam smakował :) Teraz będę musiała nadrobić kolejne edycje WP, bo do ostatniej też nie udało mi się dołączyć, a propozycje były również apetyczne. Zdjęcia chlebka nie są niestety zbyt słoneczne i ładne, ale nie było ładnej pogody.
Składniki:
*500 g mąki
*220 ml wody
*2 łyżki oliwy
*1,5 łyżeczki soli
*1,5 łyżeczki cukru
*7 g drożdży instant
*2 łyżki mleka w proszku
*175 g ugotowanej ciecierzycy (bez płynu), dałam cieciorkę z puszki
Wykonanie:
Wszystkie składniki wrzucić do miksera i wyrobić elastyczne ciasto lub wyrobić ręcznie (wyrabiałam ręcznie). Pod koniec wyrabiania dodać po 2 łyżeczki marynowanego pieprzu: zielonego i różowego - podobno nie jest konieczny, bo chleb i tak przepyszny wychodzi, dlatego ja nie dałam pieprzu. Ciasto odstawić do wyrośnięcia (ma dwukrotnie zwiększyć swoja objętość), odgazować i uformować dwa bochenki (zrobiłam jeden).
Znów odstawiać do wyrośnięcia, posmarować mlekiem i piec w temperaturze 200 stopni przez ok. 40 minut.
Smacznego :)