Chilaquiles rojos – typowe meksykańskie śniadanie
6
Chilaquiles to typowe meksykańskie śniadanie. Można je zjeść w praktycznie każdej tradycyjnej restauracji, ale też nic nie stoi na przeszkodzie, aby przygotować je w domu. Chilaquiles w najprostszej wersji składa się z dwóch komponentów: totops (chipsów kukurydzianych) oraz z salsy (sosu). Stąd też nazwa w języku nahuatl, która po prostu oznacza „włożone do chili”. Dodatkowo często podaje je się z jajkiem sadzonym, serem (queso fresco, który przypomina nasz twaróg), awokado, limonką, kolendrą, a czasami również mięsem. Z zasady wyróżniamy dwie odmiany tego dania: chilaquiles rojos oraz verdes. Różnią się one rodzajem salsy. Rojos przygotowuje się z czerwonym sosem na bazie pomidorów, cebuli, czosnku i papryczek chili. W verdes zaś salsa jest na bazie zielonych pomidorów tomatillo i zielonego chili. W obu przypadkach warzywa przed zmiksowaniem na sos opala się na comalu (wklęsłej patelni). Podsmażone totpos miesza się na końcu z salsą i podaje z ulubionymi dodatkami.
Dzisiaj postanowiłem podzielić się z Wami przepisem na chilaquiles rojos, które łatwiej wykonać w Polsce ze względu na problem ze zdobyciem tomatillos. Salsę verde możecie jednak zdobyć w sklepach z żywnością międzynarodową lub przez internet. Totopos przygotowałem samodzielnie z domowej tortilli kukurydzianej według tego przepisu. Można ją również kupić gotową, pociąć na trójkąty i usmażyć. Jeśli jednak nie uda Wam się jej zdobyć, to można opcjonalnie użyć pszennej, która jest lepiej dostępna lub wykorzystać delikatnie solone nachosy (bez przypraw) – może nie będzie to po meksykańsku, ale równie pysznie! 🙂
Chilaquiles rojos
Ilość porcji: 15M Czas przygotowania: 15 minut Czas gotowania: 30 minut 30 minut
SKŁADNIKI
Chilaquiles:
- totopos z 8 małych tortilli wg tego przepisu* lub ok. 100 g solonych nachosów
- 2-4 jajek (ilość wg własnych preferencji)
- 1 awokado
- garść świeżej kolendry
- 100 g queso fresco (można zastąpić twarogiem lub serem feta)
- 2 ćwiartki limonki do podania
- olej do smażenia
Salsa roja:
- 500 g pomidorów (4-6 sztuk śliwkowych)
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryczka chili
- 1 łyżka oleju
- sól
PRZYGOTOWANIE
Salsa roja
- Pomidory, obraną i przekrojoną na pół cebulę oraz papryczkę chili umieść na rozgrzanej patelni.
- Warzywa grilluj na mocnym ogniu, aż nabiorą czarnych plam.
- Następnie przełóż je do kielicha blendera, dodaj solidną szczyptę soli i zmiksuj na gładko. (Pomidorów nie obieramy ze skórki, z papryki odcinamy tylko zieloną część). Po zmiksowaniu można sos przecedzić przez sito.
- Na patelni rozgrzej olej i wylej salsę. Podgrzewaj przez ok. 10 minut, często mieszając, aż sos zgęstnieje.
Chilaquiles
- Totopos (lub nachosy) umieszczamy w gotowej salsie i krótko całość podgrzewamy.
- W tym czasie na rozgrzany olej wbijamy jajka i smażymy, aż białko się zetnie.
- Chilaquiles przekładamy na talerze. Na wierzchu kładziemy jajka i pokrojone w plasterki awokado.
- Danie posypujemy pokruszonym serem białym lub fetą oraz posiekaną kolendrą i podajemy z ćwiartką limonki (sok wyciskamy bezpośrednio na talerzu).
UWAGI
*Totopos wykonujemy przez krojenie kukurydzianej tortilli na trójkąty i smażenie na oleju. Jeśli nie posiadasz kukurydzianej tortilli, to można z powodzeniem użyć pszennej lub wykorzystać delikatnie solone nachosy (bez przypraw).