Cantuccini- włoskie ciasteczka migdałowe
Chyba bardzo tęskno mi do wakacji, bo z wielka ochota wraca ostatnio do włoskich klimatów. Dziś Cantuccini pyszne ciasteczka z migdałami, chrupiące, idealne do filiżanki espresso lub kremowego cappucino.
Przepis na Cantuccini, jaki dziś dla Was przygotowałam, jest bajecznie prosty! Nie potrzebujemy żadnego miksera, miska, łyżka i gotowe! Ciasto przekładamy do foremki, pieczemy, a następnie zarumienione ciasto kroimy na cienkie „kromki”. Takie ciasteczka podawać możemy od razu, albo podpiekamy je ponownie, by stały się chrupiące niczym sucharki- to moja ulubione wersja!
Oby do wakacji! :)
Składniki:- mąka pszenna - 225 g
- cukier - 190 g
- proszek do pieczenia - 1 łyżeczk
- sól - 1/2 łyżeczki
- naturalna esencja waniliowa - 1 łyżeczka
- alkohol - 1 łyżka (np. koniak)
- jajko - 2 szt
- masło - 100 g, rozpuszczone
- orzechy - ok. 100 g, migdały i pistacje (niesolone)
Masło rozpuść i ostudź.
Do miski wsyp mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sól. Wymieszaj.
Dodaj jajka, alkohol, rozpuszczone masło oraz esencję waniliową. Wymieszaj ciasto łyżką.
Dodaj orzechy, wymieszaj.
Gotowe ciasto wyłóż do okrągłej foremki (tortownicy) o średnicy ok. 25 cm. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 190 oC, piecz ok. 25-35 minut, aż wierzch ładnie się zarumieni. Dokładnie ostudź.
Ostudzone ciasto pokrój na cienkie „kromki”. Podawaj od razu lub ponownie ułóż je na blaszce i podsusz w temp. 150 oC przez ok. 15 minut, aż będą tak chrupiące, jak lubisz.
Przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku nawet 2 tygodnie.