Buraczki na ciepło z imbirem
Całkiem niedawno Adrijah podała na swoim blogu przepis, który dostała od Margot. Przepis na buraczki na ciepło. Ale nie na takie tradycyjne , z zasmażką, a za to z cebulka, imbirem i papryką konserwową. Szczególnie zainteresował mnie ten dodatek papryki, dodam , że nawet obawiałam się tego połączenia. Ale zupełnie niepotrzebnie, bo wyszły smaczne i co najlepsze i dla zadziwiające, że smakowały mojej Mamie, która NIENAWIDZI curry w potrawach, uznała, że śmierdzi:))a w tych buraczkach nawet go nie wyczuła, chociaż dałam sporą ilość, bo bardzo lubię, hihihi:)
Składniki:
1/2 kg buraków
3 cebule
łyżka masła
olej
1/4 słoika papryki marynowanej
kawałek wieżego imbiru
sól, pieprz
curry
czosnek
Buraki ugotować w skórce do miękkości. Ostudzić i obrać. Zetrzeć na tarce o dużych oczkach.Cebulę posiekać, wrzucić na rozgrzaną patelnie, następnie dodać tłuszcz. Gdy cebula się zeszkli, dodać buraczki, wymieszać. Dodać paprykę pokrojoną w paski, starty imbir, trochę czosnku przeciśniętego przez praskę. Doprawić do smaku. Podawać na ciepło.
Przepis ten jest moją drugą propozycją w ramach akcji
Smacznego!