Bundz z ziołami w oleju
Bundz owczy jest najsmaczniejszy ten wiosenny, produkowany z mleka, z majowego wypasu owiec. Jego smak jest delikatny, lekko kwaśny. Dostałam spory zapas w prezencie od rodziców z ich wyprawy w Pieniny. Dużo go było. Jedliśmy go samego, do pieczywa, w pierogach z borowikami… a resztę zalałam olejem w słoiku, dodałam zioła z ogródka tarasowego i mam go jeszcze na specjalne okazje;-)
Można tak przygotować również inne sery. Na letnie biesiady będzie jak znalazł:-) A olej z przyprawami możemy wykorzystać do skrapiania pieczywa lub do marynaty na grilla.
Składniki:
- kawałek sera bundz,
- olej lub oliwa,
- czosnek,
- pieprz kolorowy ziarnisty,
- ulubione zioła ( u mnie szałwia, rozmaryn i tymianek).
Przygotowanie:
Ser pokroić w dużą kostkę. Warstwowo układać w słoiku z ziołami i czosnkiem. Zalać wszystko olejem lub oliwą. Przechowywać w lodówce.