Brownies z czereśniami
To moje pierwsze ciasto z czereśniami. Zwykle te owoce zjadamy na surowo, bo są takie pyszne. Kiedy zobaczyłam u Marty przepis na brownies z czereśniami, postanowiłam spróbować. Nie zawiodłam się! Ciasto wyszło wspaniałe. Dokładnie takie jakie powinno być brownies. Wilgotne, ciężkie, mocno czekoladowe, a czereśnie wspaniale wtopiły się w ciasto. Ucieszyła mnie jeszcze jedna kwestia - nareszcie przepis na dużą blachę! :)). Polecam bardzo!.
Składniki (na blachę o wymiarach 22x36 cm)
*270 g masła
*2 tabliczki gorzkiej czekolady
*60 g kakao
*370 g cukru
*210 g mąki
*1 łyżeczka proszku do pieczenia
*1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
*5 jajek (dałam 4 duże)
*2 szklanki wydrylowanych i pokrojonych na pół czereśni
Wykonanie:
W garnuszku umieścić masło i rozpuścić je na małym gazie. Dodać podzieloną na kostki czekoladę, wymieszać, by czekolada się rozpuściła, a następnie wsypać kakao i wymieszać. Do przestudzonej masy dodać cukier, jajka oraz ekstrakt i całość ubić mikserem, do połączenia składników.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, wsypać do czekoladowej masy i wymieszać szpatułką lub mikserem, by składniki połączyły się w gładką masę. Wlać ją do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu ułożyć czereśnie, lekko wciskając je w ciasto.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 20-30 minut, patyczek wbity w ciasto powinien być obklejony. Wyjąć z piekarnika i odstawić do wystygnięcia.
Smacznego :)